Archiwum grudzień 2004, strona 3


gru 03 2004 :/
Komentarze: 9

ZAWSZE TO SAMO!

unsafe : :
gru 02 2004 :*
Komentarze: 7

A dzisiaj jest dobrze:D Haha:D
Zdalam sobie sprawe, ze postanowienia z poczatku listopada to.. hyh.. - totalna klapa! Bo..
Nowe znajomosci z chlopakami zawarlam..no przyznam, ze probowalam sie powstrzymywac.. ale jak tu nikogo nie poznac w piatkowy wieczor?:) Mialam sie nie obzerac - nadal wpierdalalam jak swinia, nr GG zmienilam.. chwilowo. Byl format kompa, a potem pamietalam juz tylko stary:P No przeciez nie moja wina, ze sklerotyk jestem: Nie przestalam liczyc dni do lata;/ Nadal pozostalam przy streszczeniach lektur (ol fak..a jutro mam prace klasowa;/). Jedyne co weszlo mi w krew to twierdzenie, ze facet to swinia:D a ja powinnam sie pozegnac z nadzieja znalezienia w zyciu wyjatku;) No i udalo mi sie odwiedzac basen co tydzien:D

Poza tym.. ciesze sie z dnia jutrzejszego;) A teraz.. slucham sobie "I'm all out of love"- Air Supply. Tak mnie jakos naszlo:)

A wszystko przez 1 telefon:)

unsafe : :
gru 01 2004 na dobry poczatek...
Komentarze: 17

Mam nadzieje, ze reszta dni tego miesiaca nie uplynie tak samo jak dzisiejszy. Chyba wstalam lewa noga.. jestem zla na wszystkich i na siebie. Zla i bezsilna !

DOPISEK [22:40] 
Dlaczego to bylo tak dawno, a obchodzi mnie nawet dzisiaj? Przeciez.. nic juz nie mamy ze soba wspolnego. To dlaczego pojawilo sie te dziwne uczucie, gdy..eh. Czasem chcialabym, aby odebrano mi pamiec, zamazano wspomnienia.
Czytalam stare notki.. te z grudnia 2002.. nigdy tego nie robie, ale dzisiaj..? To na prawde P e c h o w y dzien (przez duze P).

unsafe : :