Archiwum grudzień 2002


gru 28 2002 Dobrze mi...
Komentarze: 11

Heh.. zmienne mam nastroje, nie powiem..:P Bo siakoś tak sie zlożylo,że mi xsiązki Coelha pomagają, rzeczywistość i Wy.. :) Cholernie szczęśliwa jestem, ash mi psyklo,że nie wsyscy w takich humorkach są (tiaa.. Oolong). Heh.. i to na tyle.. wiem, wiem.. strashnie dluuuga ta notka:o) Cialam tylko napisać,że siem wsysko dopsie skońcylo:) Pozdrowionka dla wsyskich, którzy mnie wsparli.. zdobyłam nowe doświadczenie..:) Teraz zrobie reklame,bo..polecam wsyskim shukającym sensu życia i pragnącym odnalezc swoja Wlasna Legende dziela P.Coelho..

 

unsafe : :
gru 26 2002 Źle mi..
Komentarze: 33

Źle mi.. a mialam dzisiaj taki wypasiony humorek... hmm.. czy tylko mi się tak zdarza,że ludzie [ehm, nie mówie o wsyskich] nie dostrzegają jak mi zależy, jak siem qlfa staram.. :'(  Może jestem przewrażliwiona co do paru spraw i  życie daje mi czasem po d****. Niepotrzebnie się otwieram i nie ukrywam swoich uczuć...... co ja na to qlfa poradze?! Mam się zmienić na siłe??

unsafe : :
gru 25 2002 łojej!:o)
Komentarze: 30

O tiaaa.. kamcialka jesce nie spi:P Jakoś mnie nashło żeby coś naklikać w notce:D Bosie, jak ja sie nudze okropnie, lulu w ogóle w siem nie kce.. przed kffileczką złożyłam pikny modelik BMW [mam jush małą kolekcje tych samochodzikoff].. doshłam jednak do wniosq, że nie cem mieć w przyshlości takiego autka.. 100 razy bardziej wole motolek jakiś;) Wystarczy scooterek nawet:) Będe kiedys taki miec, to postanowione.. a kiedy kamcialka se cos postanowi to nie ma mocnych:D Ech.. zaraz ide siobie xsiazke poczytac.. jakos mnie ostatnio nashlo na P.Coelha, koncze wlasnie 3 jego dzielo;D A jak na mnie to normalnie shok! Przechodze chyba jakas metamorfoze czy jakie inne cholersffo, bo mnie ciągnie do czytania:P Doppra, doppra.. idem.. heh.. zupełnie bezsensowna notka:P

unsafe : :
gru 22 2002 ! S-H-I-T !
Komentarze: 27

Nie przeklinam często, malo powiedziane - staram się w ogóle nie bluzgać, ale jak jush zaczne to ma to swój powód! Pod koniec dnia zdołowałam się na maxa! Qrwa, qrwa, qrwa! Na sylwek zostaje w chacie i zaciesham sama! Nie będę nikomu łaski piepshonej robić, nie to nie. Sama tysh nie mam zamiaru się wprashać:-/ Postanowione.. teraz tylko wygonić rodziców z chaty i spoko. W cishy domu zrobie siobie ciepłą cherbatke (która mnie tak uspokaja), zarzuce jakimś filmem czy xsiążką i mam w d***e cały piepshony śffiat.. Koniec, qrwa koniec.I jeshcze ten głupi sms ! Co za fagas dostał w łapy mój numerek!!! Ide spać, może w śnie sfiat będzie lepshy, piękniejshy, bardziej słowny.. nie, nie idealny.. tylko łaskawshy.

unsafe : :
gru 22 2002 TO zmienia człowieka
Komentarze: 7

..miłosc.. to ciekawe jak zmienia czlowieka, to jak rwąca rzeka nieustannie drąży głazy, każdy na nią czeka..jak na stacji stoi, wypatruje z kąd nadjedzie pociąg, który wszystko wyprostuje.. [Liroy&Lionel Richie - Czy Ty czujesz to?]

Mam jedną małą uwage.. "pociąg, który wszystko wyprostuje", nie zawshe spełnia swoją rolę.. wręcz przeciwnie.. nio, ale żeby sobie tu nikt nie pomyślał, że u mnie cosik nie tak:P Mówie tylko to, bo widze co się dzieje wokół mnie.. Pokręcone życie. Ech.. a ja tylko lOf YoU:))))) Tiaaa.. właśnie Ciebie, ale Ty o tym wiesz, prawda?:-) Nio cosh.. oby tak było zawshe.

Nio i koniec notki, psyslam z baseniq i zadowolona jestem z siebie, bo namówiłam na ten wypad rzyrzaka:D Widzish Oolong.. a jednak JA ją namówiłam;D

 

unsafe : :