gru 02 2004

:*


Komentarze: 7

A dzisiaj jest dobrze:D Haha:D
Zdalam sobie sprawe, ze postanowienia z poczatku listopada to.. hyh.. - totalna klapa! Bo..
Nowe znajomosci z chlopakami zawarlam..no przyznam, ze probowalam sie powstrzymywac.. ale jak tu nikogo nie poznac w piatkowy wieczor?:) Mialam sie nie obzerac - nadal wpierdalalam jak swinia, nr GG zmienilam.. chwilowo. Byl format kompa, a potem pamietalam juz tylko stary:P No przeciez nie moja wina, ze sklerotyk jestem: Nie przestalam liczyc dni do lata;/ Nadal pozostalam przy streszczeniach lektur (ol fak..a jutro mam prace klasowa;/). Jedyne co weszlo mi w krew to twierdzenie, ze facet to swinia:D a ja powinnam sie pozegnac z nadzieja znalezienia w zyciu wyjatku;) No i udalo mi sie odwiedzac basen co tydzien:D

Poza tym.. ciesze sie z dnia jutrzejszego;) A teraz.. slucham sobie "I'm all out of love"- Air Supply. Tak mnie jakos naszlo:)

A wszystko przez 1 telefon:)

unsafe : :
nobody_important
03 grudnia 2004, 15:53
jeden telefon i banan na twarzy :) niektóre telefony są po prostu szcześliwa :)
03 grudnia 2004, 14:02
Faceci to świenie a my to lochy... hehe :P
03 grudnia 2004, 09:26
ja tez zawsze mam problemy z realizacja postanowien. Dlatego juz nawet takich nie mam :) Po co mam sie wysilac i tworzyc liste rzeczy ktore chce zmienic skoro i tak wiem ze nic z tego nie bedzie? :) Hmmm, ciekawe co ma byc jutro, czyli dzis, ze tak sie cieszysz?
Kumcia
03 grudnia 2004, 09:23
Widzie,ze humor dopisuje..az mi sie udzielil :)..powazanie siedze i sie usmiecham!..ale teraz czeka mnie nie mily obowiazek musze isc fizunie poczytac,zeby na 2 przynajmniej napisac :P;)Tuuuullee!!
03 grudnia 2004, 07:57
widze,ze nie dalas sie przekonac na przeczytanie \'Kordiana\';)i wiesz co,oodpusc sobie z tymi postanowieniami i odloz je na nowy rok co?;] kto wie co sie jeszcze moze wydarzyc do tego czasu:]
Kuchar
02 grudnia 2004, 23:39
Yeah baby !
Dafne
02 grudnia 2004, 22:57
no to w grudniu zycze troszke wiekszej wytrwalosci w postanowieniach;) heh buziaki:*

Dodaj komentarz