na dobry poczatek...
Komentarze: 17
Mam nadzieje, ze reszta dni tego miesiaca nie uplynie tak samo jak dzisiejszy. Chyba wstalam lewa noga.. jestem zla na wszystkich i na siebie. Zla i bezsilna !
DOPISEK [22:40]
Dlaczego to bylo tak dawno, a obchodzi mnie nawet dzisiaj? Przeciez.. nic juz nie mamy ze soba wspolnego. To dlaczego pojawilo sie te dziwne uczucie, gdy..eh. Czasem chcialabym, aby odebrano mi pamiec, zamazano wspomnienia.
Czytalam stare notki.. te z grudnia 2002.. nigdy tego nie robie, ale dzisiaj..? To na prawde P e c h o w y dzien (przez duze P).
Dodaj komentarz