Komentarze: 13
Czy ja sie dobrze czuje, zeby takie bzdury wypisywac na blogu????:P Chyba nie.. co za duzo to nie zdrowo. Macie przyklad typowej alkoholiczki:P Mielismy isc do pubu, wyladawalismy z cala ekipa na dysce... kumpel byl dj'em wiec jak mozna bylo przepuscic okazje zobaczenia go w akcji?:) Ubrana bylam "stosownie" do miejsca i rodzaju impry - niebieska, polprzezroczysta, raczej elegancka sukienka:D buhehe..:P Nie bylo czasu nawet na przebranie, czas nas naglil (byl ograniczony do godz 1-niestety;/). Bawilismy sie wszyscy.. doszlo potem jeszcze wieksze grono znajomych i zabawa sie rozkrecala.. a tu trzeba bylo wracac. No i dzielna kamila na wlasnych, zmeczonych nogach pognala do domu;) Bala sie, ze po umownej godz. 1 czar pieknej,letniej nocy prysnie zagluszony obuzonymi glosami rodzicow. Chociaz sie troche spoznila wszyscy juz w domu spali, a jej naszla ochota na jajecznice;D Nie bylo niestety jajek (i dzisiaj mysle sobie, ze "na szczescie":P), wiec musialam zadowolic sie buleczka z serkiem, ktora jakos nie chciala mi przechodzic przez te pijane gardlo:P skonczylo se na tym, ze zjadlam sam serek;] Napisalam jakze tworcza notke, w koncu przypomnialo mi sie haslo GG, dumna z siebie nie omieszkalam pochwalic sie tym faktem z innymi:P I dzisiaj, az balam sie czytac archiwum.. maj gad, zostawmy to bez komentarza:P No, a dzis boli mnie brzuszek i rozwala glowa, ale to tak tylko na marginesie;P Ide odpokutowac winy sprzatajac;) Buuuuzia dla Was i mam taka cicha nadzieje, ze nie odwrocicie sie ode mnie po tym wczorajszym wydarzeniu:>
P.S I jeszcze cos... wlasnie ujzalam moj jakze sensowny komentarz pod notka InnejM.. cos w stylu "hyhyh..". Przepraszam ja za to goraco..i jesli o podobnych godz. osobnik pod xywa kamciarka wypalil z czyms takim na waszym blogu..to niestety ja:( Mam nadzieje, ze wybaczycie..pozdrawiam:*