Komentarze: 13
Nio i sa wyniki egzaminow.. napiecie roslo z lekcji na lekcje:) Teraz juz wiem, ze dostane sie do szkoly do ktorej dostac siem chcialam:) 43/50 - matma i 46/50 - polski:) Gut:) Jestem z siebie zadowolona:) Pozdrawiam:*:)
PEACE!!
kamciarka
Archiwum
- Marzec 2006
- Styczeń 2006
- Listopad 2005
- Sierpień 2005
- Lipiec 2005
- Czerwiec 2005
- Luty 2005
- Styczeń 2005
- Grudzień 2004
- Listopad 2004
- Październik 2004
- Lipiec 2004
- Czerwiec 2004
- Maj 2004
- Kwiecień 2004
- Marzec 2004
- Luty 2004
- Styczeń 2004
- Grudzień 2003
- Listopad 2003
- Październik 2003
- Wrzesień 2003
- Sierpień 2003
- Lipiec 2003
- Czerwiec 2003
- Maj 2003
- Kwiecień 2003
- Marzec 2003
- Styczeń 2003
- Grudzień 2002
Kalendarz
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
| 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
| 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
| 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
| 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
| 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Księga gości
Archiwum czerwiec 2003, strona 2
Komentarze: 13
Komentarze: 8
"Czasem mysle co by stalo sie
Gdyby bocian co mnie niosł
Przez pomylke wybral inny dom
Gdzies daleko stad zrobil zrzut.. (...)"
Komentarze: 19
Nie czytaj tego, jesli nie masz cierpliwosci.. do mnie.. Czemu ja taka jestem? Czemu rodzice wciaz sie na mnie wqrwiaja? Czemu nie potrafie sprostac ich wymogom? Czemu bywam niezdecydowana? Czemu rozklejam sie jak male dziecko? Czemu chcem czasem poczuc, ze ktos jest ze mnie dumny? Czemu chcem, zeby w trudnych chwilach ktos poprostu byl.. czemu chcem, zeby nie zartowal, ale przytulil:( Tak naprawde to dopiero teraz reaguje..placzem.. same jakos leca lzy, ale nie chce niczego w sobie dusic. Od rana mnie przytlaczaja powyzsze pytania. Ide spac. Niech mi sie koszmary przysna.. zaczynam wierzyc, ze zasluguje tylko na to.
PEACE!!
Komentarze: 5
Chce miec motor. Najlepiej sportowy. Moze byc SUZUKI GSX Hayabusa :)
Heh. Chce i bede miala, nio moze nie taki, ale jakis na pewno:) Moze byc nawet ten skuterek;D Yeah:))
PEACE!!
Komentarze: 10
Ale ja zmeczona:)) i szczesliwa:D Rano pognalam nad jeziorko rowerkiem, wiec w sumie przyebylam dzisiaj 30 km:) Moje nozki to odczuly i teraz troszke bola:) Dzielna jestem, ze sie na to dalam namowic, nie?:P Wrocilam ok 18:) Zimny prysznic, jedzonko i ok 19 czekalam juz na Moje Szczescie.. poszlismy sie przejsc na basen:) Biedaczek spiekl siobie plecki nad jeziorkiem i kazdy dotyk sprawial mu ogromny bol:( Tak mi Go zal bylo.. nio, a potem dostalam zaproszenie na pizze ;D Jej, ja sie niedlugo przejem tymi pizzami;P rzed chwileczka wrocilam:))) Tylko jedna niemila wiadomosc sprawila mi bol.. jak ktos moze, w ogole mnie nie znajac mowic takie rzeczy?? Na jakich podstawach?! Co ja zlego zrobilam, ze ktos tak zle o mnie mysli (mimo, ze nigdy nawet slowa niezamienilam z ewidentka). Jedna z moich wad jest wlasnie przyjmowanie sobie do serducha wszystkich glupot:(
PEACE!!