Komentarze: 10
Jejeje:D Chociaz koniec dnia minal fantastycznie:D KOCHAM CIE MISQ ! ! !
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
| 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
| 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
| 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
| 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
Jejeje:D Chociaz koniec dnia minal fantastycznie:D KOCHAM CIE MISQ ! ! !
Dziekuje Wam wszystkim bardzo. Dzisiaj czuje sie o wiele lepiej..ba, czuje sie wysmienicie:))) Jesio zeby humor byl lepszy... wlasnie wrocilam z baseniq..sama. Mialam isc z kofanym bratem, ale kiedy bylismy juz gotowi to drydnal do niego kolega i brat polecial na mecz;/ Najwazniejsza dla mnie osoba poszla grac se w kosza (to nic, ze chcialam spedzic z nim jak najwiecej czasu przez ten weekend, bo w poniedzialek przeciez wyjezdzam..),Kasior byl w Zielonej, rzyrzaka nawet nie pytalam,bo ona sie miala gegry uczyc..Kipiel sie na gg nie odezwala, a wiec poszlam alone. Fajnie bylo..sloneczko przez szyby swiecilo na niebiesiutka wode, promyki przebijaly tafle, a ja sobie nurkowalam:) Taki piekny dzien dzis.. basen zaspokoil moja nude do czasu :( Tak mi smutno..nikogo przy mnie nie ma:( Ide przytulic sie do mojego kofanego, pluszowego misia..moze poczytam ksiazke..
PEACE!!
W poniedzialek na biwak.. ostatni nasz wspolny biwak, na ktory tak sie cieszylam.. a dzsiaj nie wiadomo czy pojade:(( Czy ja musze chorowac w takich momentach??? Mam goraczke:( Staram sie udawac, ze czuje sie dobrze..byleby wyzdrowiec do poniedzialku.." i nie dac satysfakcji wrogom " :) Pozdrawiam!
PEACE!!
Slucham starego krazka Pfk i wszystko mi sie przypomina, a nie chce pamietac.. ale bede sluchac. Trza byc silnym, a nie mietkim:) Tak poza tym to dostalam mp3ki 003 , DKA, Ascetoholix i innych (dzieki Sowa!!) i tak zastanawiam sie czemu nie dotarlo to wczesniej do mojego ucha?:) Dzien muzy se zrobilam.. dla relaxu;] Tak poza tym, to nic u mnie ciekawego sie w sumie nie dzieje.. nic nowego..
poprostu.
PEACE!!
Dzisiaj to "be" wyszlo na gg:( Postanowilam, ze nigdy tam juz nie wejde [slowa nie do3malam, bo przed chwilka wlazalm:P]. Problem byl taki, ze juz nie po raz pierwszy zle zrozumialam slowa skierowane do mnie.. tak to jest, kiedy nie widze prawdziwych reakcji czlowieka..jak brzmi dzwiek jego slow.. urazilo mnie to i dola mialam niezlego. Sama zreszta w takim stanie duchowym (czyt.psychicznym:P) nie bylam. Dziwnie to czasem wychodzi.. ktos chce dobrze, a wychodzi zupelnie odwrotnie.. chce za dobrze.. czy ktos mnie w ogole rozumie?:(
PEACE!!