Archiwum maj 2004, strona 1


maj 04 2004 NIE KOCHAM! ha:P
Komentarze: 12

Wszyscy pisza: KOCHAM, KOCHAM, KOCHAM.. a ja choc staram sie omijac te notki szerokim lukiem..

-zagladam..
-czytam..
-mysle..
-wspominam..

I na co mi to? Przeciez powinnam juz przyzwyczaic sie do tego, ze wybieram wciaz i wciaz niewlasciwe osoby. Powinnam juz dawno zaakceptowac obecna sytuacje. I nie lamac regul. I bawic sie. I szalec. Ale to przeciez wiosna..maj! Pierwszy taki maj od 2 lat.. po raz pierwszy zaczynaja mnie wqrzac te parki obsciskujace sie w parku.. czy cierpie na jakis syndrom samotnej?: Czy nie czuje sie dowartosciowana?: I kogo ja o to pytam... nigdy wiecej slowa "KOCHAM".

Peace:*

P.S..nie, no przesadzam..kocham mojego kuzyna, braciakow,moich friends & family :P    

 

unsafe : :
maj 02 2004 sobota - 1.05.2004
Komentarze: 14

No i jestem;D Przepraszam wszystkich za dosc dluga nieobecnosc, ale Kamilka szalala w gorach :D W czwartek wrocilam, no a wczoraj..wybaczcie - weekend sie zaczal=D Hehe, super bylo.. kino, potem festyn przed ratuszem=D Piwko sie wypilo..i banie sie mialo;/ no i poznalam starszych kolegow mojego braciszka..=D uah.. :D on sam sie mnie wypiera, wiec nigdy nie mialam okazji z nimi pogadac:] stwierdzili jednak, ze Aros ma super sis =D (no a jak:D) Dzisiaj tez ich spotkalam, pogadalismy troszke, wtajemniczali mnie (teoretycznie:P) w skutki i sam fakt palenia jointow;] No i musialam rowniez nasluchac sie jak to kobitka mojego braciszka zmienila go nie do poznania i stracili kumpla:P No takie zycie.. ale teraz za to cyt.."ja bede z nimi imprezowac"..hehe;) Tak kolo poludnia (a to bylo cuuudowne, cieple poludnie:P) wyruszylysmy z dziewczynami na stadion.. ;) polozylysmy sie na laweczkach i opalalysmy sluchajac muzy plynacej z glosnikow..niedlugo potem zaczac mial sie mecz. Az chcialo mi sie tak na prawde zyc:D Teraz zaczelo padac.. blyska i pioruny strzelaja..ale nawet to ma swoj urok;) Ok., koniec moich wywodow.. ide jesc:D Slodkich snow wszystkim:***

P.S Wypadaloby wspomniec, ze dzisiaj wstapilismy do Unii. Co tu mowic: jestem za. Juz gorzej w Polsce byc nie moze przeciez.. ale smiesza mnie teksty typu : "w koncu czuje sie Europejczykiem". Jestes mieszkancem Europy, wiec ten fakt mowi sam za siebie, a wstapienie do UE wcale go nie zmienia.
 

unsafe : :