lip 16 2004

o(O_O)o


Komentarze: 15

Ale sie pogmatwalo..wszystko. Nawet nie wiem od czego .. metlik w glowie. Nie wrocilam do Niego i czuje w pewnym sensie dume:) Wiem, ze moglo byc przyjemnie, jednak  2 razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi..i ja juz sie tego nauczylam..:) No tak.. wiec nadal jestem wolna kobietka:) Chociaz..chociaz.. no dobra, Wam powiem..-mam kogos na oku:) Nie,nie jestem zakochana.. raczej zauroczona:) ciii.... i tak z tego pewnie nic nie wyjdzie;) Z moim szczesciem?:) Ale zawsze przeciez mozna pomarzyc..:) I tak jak juz brniemy temat.. FACECI* SA NA PRAWDE DZIWNI! Kiedy ja ich zrozumiem? Powaga.. staralam sie, ale nie potrafie do nich dotrzec, do czego zmierzaja? Czy oni maja uczucia? Na cholere zaczynaja, a potem zostawiaja? Po co ta dwulicowosc? Zagadka, ktorej wciaz nie potrafie rozwiklac.  

*nie wliczac Sowy i mojego brata, bo to jedyni przedstawiciele tej plci, ktorzy kochaja swoje kobiety bez wzgledu na wszystko..

unsafe : :
21 lipca 2004, 23:02
Moj miś też jest kochany...:)))) wreszcie Karol stał się szczesliwy:P A Ty Sowa nie nazekaj, bo masz najlepsza dziewczyne w promieniu 100000000000000 km:P Ehhh Ci faceci.... nigdy im nic nie pasuje:)))) Pozdrwaim kochanie:****
20 lipca 2004, 14:58
czasami mają uczucia... np. miłość do piwa... ;)
19 lipca 2004, 22:50
chyba tak samo jak kobiety są zagadką dla mężczyzn, tak i mężczyźni są zagadką dla kobiet...a to wszystko dlatego ża kobiety są z Wenus, a mężczyźni z Marsa ;) Najlepiej by było gdybyśmy tak samo jak Mel Gibson w filmie \"czego pragną kobiety\" umieli czytać myśli płci przeciwnej...przynajmniej przez chwilę :)
19 lipca 2004, 21:26
oj skad ja to znam :) zbyt skomplikowani sa, tyle trzeba powiedziec :) Przynajmniej wiekszosc ;) a tak nawiasem mowiac to wreszcie jestem, bardzo sie stesknilam i przesylam buzki :) :*
19 lipca 2004, 19:44
kaisa;] Bo taka musi byc kazda dziewczyna! :) Ja jestem tez taka :P Czasem, jak marudze, to po calosci :) A czasem jestem slodka jak... Ekhem :] Ja sie tam ciesze, ze do niego nie wrocilas Kamciarko :) Bo co z tego, ze woda plynie, jak sa w niej TE same kamienie? Tego nie zmienisz... Pozdrawiam! :)
18 lipca 2004, 13:18
faceci zawsze byli dziwni i będą taka ich natura
rzyrzak
17 lipca 2004, 21:52
nie ona to nie ja
16 lipca 2004, 22:09
kaisa- czy TY moze masz na imie natalia i jestes moja dziewczyna? mam podobna sytuacje...
Ja.
16 lipca 2004, 14:22
szkoda ze do niego nie wrocilas ...
kaisa;]
16 lipca 2004, 11:55
a ja znam takiego.ktory mnie kocha chodz niezle mu marudze i jeszcze nie zawsze daje sie calowac i krzycze gdy chce nagle wpasc wieczorem, bo nie widzial mnie od tygodnia-latwa nie jestem.a kocha:)
16 lipca 2004, 09:59
Eghm.... Jak dla mnie to dziewczyny sa dzwiniejsze. I to wam potwierdzi kazdy chlopak ktory MIAL dziewczyne. Mozna spelniac wszystkie wasze zachcianki a Wy si i tak obrazicie jak na koniec sobie cos ubzduracie. O wlasnie! \"to prawda bo tak w cosmopolitanie bylo napisane\" albo \"moja mama mowi ze\" ....boze dajcie se spokoj. To wasze zycie a nie glupich p*p z cosmopolitanu albo waszych mam. Fakt maja was wychowac ale niektore sporo przesadzaja. Pozatym np Delfi napisala ze sama siebie nie rozumie...to jak ma ja ktos inny zrozumiec? przypomina mi sie od razu taki kawal :P \" przychodzi mucha do baru i mowi \" poprosze jedna kupe------- barman:co?------mucha:gowno!\" i czemu dziewczyny takie proste nie sa? ;P
16 lipca 2004, 09:51
tak samo faceci podobno nie potrafia zrozumiec kobiet. Ale faktycznie, oni chyba nie maja uczuc. Zawsze gruboskorni i obojetni. A mnie takie cos doprowadza do szalu. A odnosnie tego, ze 2 razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi... Kiedys w Rozmowach w toku pani psycholog powiedziala, ze woda w rzece plynie, wiec nie wchodzi sie do tej samej wody, wiec moze czasem warto zaryzykowac?
16 lipca 2004, 09:28
no właśnie,oni twierdzą,że to my jesteśmy skomplikowane,ale ja ICH nie rozumiem,no siebie też czasami nie,ale to już inna sprawa..;]]
16 lipca 2004, 02:52
Nie próbuj zrozumieć faceta bo i tak Ci się nie uda;)
Kumcia
16 lipca 2004, 02:09
Sa tak samo dziwni jak kobiety...ale czasami dochodze do wniosku,ze sa bardziej dziwni!Pytaj sie mnie ja Ciebie..na te pytania nikt nie zna odp..No ale mimo wszystko co bysmy bez facetow zrobily??przynajmniej jest na kogo wine zawalac ;):P Ooooo masz kogos na oku:) Wedlug mnie to marzenie sie spelni!:****A powiem Ci,ze mojego brata panienka stara sie usidlic ..ale nadal jej sie on wymiguje..Bidulka sie zakochala...a on oporny;):P W koncu jako przeciwnikow ma duuuuuza grupe kuplow a co sie z tym wiaze i piwko i ciagle balangi.Mozna stwierdzic,ze sa razem..ale ona wiecej by chciala czasu z nim spedzac.A ten nie chce pozocac ten swojej wolnosci.Nameczy sie ta dziewczyna!! dziwaczne nie :P

Dodaj komentarz