Dzien dobry...
Komentarze: 13
A moze wcale nie taki dobry...korzystam z mozliwosci i sie tutaj wpisuje...nie daltego ze chcem sie pokazac tylko dlatego ze chcialbym oddac honor pewnej osobie...osobie ktora podziwiam. Osoba ta....mimo tego z kochala druga, kochala bardzo dlugo, zostala "odrzucona"...spotkalo ja wiele zlego ze strony osoby ktora najbardziej kochala...byc moze nawet najbardziej przykre doswiadczenia w jej zyciu...mimo tego ze na poczatku bylo tak wspaniale...Najwspanialsze w tym wszystkim jest to...ze ta osoba dalej kocha ta ktora sprawila jej tyle bolu...tyle cierpienia...jest to wspaniale..ale i zgubne...nierozumiem natomiast tej drugiej osoby...dostala od losu tak wspanialy dar...wykorzystala...i odrzucila...bo koledzy wazniejsi...bo gra na gitarze wazniejsza...bo silownia wazniejsza...skutki tego mozecie zobaczyc na tym blogu...poniewaz jest to blog tej pierwszej osoby
Chyle czola Kamilo
sowa...
Dodaj komentarz